DOŁĄCZ DO NAS.ZOSTAŃ CZŁONKIEM NASZEJ SPOŁECZNOŚCI :)
Nasz adres mailowy: pracownia.alt@gmail.com

sobota, 29 czerwca 2013

Fukushima nadal promieniuje

Media donoszą, że „w glebie oraz wodach gruntowych wokół elektrowni Fukushima w Japonii wykryto niebezpieczne dla zdrowia, radioaktywne substancje chemiczne”. (Przypomnijmy: dwa lata temu trzęsienie ziemi i wywołana nim fala tsunami uszkodziła należącą do Tokio Electric Power Company elektrownię nuklearną; do swoich domów nie wróciło do tej pory 160 tys. osób ewakuowanych ze względu na skażenie radioaktywne). Agencje podają, że poziom radioaktywnego, toksycznego izotopu strontu-90 w glebie trzydziestokrotnie przekracza dopuszczalne normy, a poziom innej szkodliwej substancji o nazwie tryl jest ośmiokrotnie wyższy od normy. Zwiększona obecność tych substancji wiąże się z koniecznością chłodzenia stopionych rdzeni jednego z reaktorów, a poważnym problemem jest magazynowanie skażonej wody używanej do tego celu. Brzmi to wszystko dość tajemniczo, ale jedno jest pewne – Japończycy jeszcze nie uporali się ze skutkami katastrofy sprzed dwóch lat i raczej nie nastąpi to prędko.
To pouczająca historia także dla Polaków. Co jakiś czas słyszymy bowiem o planach budowy u nas elektrowni atomowej. I choć nie ma nad Wisłą trzęsień ziemi na większą skalę czy tsunami, to i tak aż strach pomyśleć, co mogłoby wyniknąć z uruchomienia w naszym kraju takiego obiektu. Wystarczy przypomnieć, co dzieje się z dopiero co wybudowanymi drogami czy stadionami. Jeśli nie potrafimy dobrze przypilnować wylania asfaltu czy postawienia zwykłego, choć kosztującego majątek kompleksu sportowego, to co dopiero mówić o tak skomplikowanej technologii, jaką stosuje się we wspomnianych elektrowniach...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz