18
stycznia 1945 r. do Wielunia wkroczyła Armia Czerwona i to ten dzień
uznawany jest za koniec hitlerowskiej okupacji naszego miasta. Ponoć
radzieccy zwiadowcy wjechali na motocyklach od strony
dzisiejszej ulicy Częstochowskiej, a za nimi pojawiły się czołgi.
Walki trwały całą noc.
Na
największej wieluńskiej nekropolii spoczywa 406 czerwonoarmistów,
którzy polegli w styczniu 1945 roku.
A
jak było z pomnikiem „Pogromcom hitleryzmu”?
Jak
czytamy u Tadeusza Olejnika, postanowiono go wznieść w latach
1965-1966 z inicjatywy przewodniczącego Miejskiej Rady Narodowej,
Stanisława Podeszwy. Autorką jego projektu była art. plastyk
Jadwiga Janus z Łodzi. Historyk pisze, że pomnik już w trakcie
budowy budził liczne kontrowersje i to bynajmniej nie natury
politycznej, ale estetycznej. Wnioskowano nawet, by go rozebrać, ale
sprzeciwił się temu pomysłodawca przedsięwzięcia, tłumacząc,
że miasto wydało na ten cel dużą sumę pieniędzy, a projekt uzyskał
wcześniej akceptację Komisji Plastycznej przy Związku Polskich
Artystów Plastyków Łodzi.
(korzystałem z: T.
Olejnik, „Leksykon miasta Wielunia”, Wieluń 2007; T. Olejnik,
„Wieluń. Dzieje miasta 1945-1989”, Łódź-Wieluń 2009)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz